tag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post3902480268377394559..comments2024-03-02T13:20:00.787+01:00Comments on Deszczowy Dom: Książki z obrazkami - Elżbieta WasiuczyńskaJareckahttp://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comBlogger28125tag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-60347969927558260192016-08-23T22:26:31.892+02:002016-08-23T22:26:31.892+02:00:-):-)Mecenaskanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-84227197021989353512014-11-04T09:32:08.363+01:002014-11-04T09:32:08.363+01:00Mi też :)
Spotkanie i warsztaty super. Kiecka też...Mi też :)<br /><br />Spotkanie i warsztaty super. Kiecka też fajna, z lumpeksu :) A rajtki mało do czego pasują - ale chyba po prostu one zostały stworzone na taką wyjątkową okazję jak spotkanie z Elą!Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-10642872288497437552014-11-04T09:29:31.471+01:002014-11-04T09:29:31.471+01:00JUż sie boję :)JUż sie boję :)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-11584960427277300832014-11-02T20:02:34.448+01:002014-11-02T20:02:34.448+01:00"Nie zapomnij". Oko mi się spociło...
PS..."Nie zapomnij". Oko mi się spociło...<br />PS Zazdroszczę tego spotkania, warsztatów i kobaltowej sukienki oraz rajstop w kolorze kanarka, co obżarł się groszkiem :)Olgahttps://www.blogger.com/profile/11758469912317214136noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-80118174106413747772014-11-02T10:41:33.325+01:002014-11-02T10:41:33.325+01:00Jarecka,że my wspomniane będziemy w tak pięknie i...Jarecka,że my wspomniane będziemy w tak pięknie ilustrowanych poście to hoho!:)Ciekawe co Jarecki na te nadchodzące obchody wymyśli.Addicted to Craftshttps://www.blogger.com/profile/12065634183979929693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-17504725123318529032014-10-23T13:54:52.425+02:002014-10-23T13:54:52.425+02:00Pisząc o podjaranych rodzicach mam na myśli też si...Pisząc o podjaranych rodzicach mam na myśli też siebie :) Bo wiesz, dzieci sobie polepiły, pokleiły i rade a ja mam niedosyt, bo chciałam sobie jeszcze pomacać oryginały panakuleczkowych ilustracji i zadać 100 pytań do... :))<br />A insza inszość, że rodzice po pierwsze generują chaos, po drugie - dzieci przy rodzicach zachowują się INACZEJ. Weźmy mojego JP. Gdy obcy dorosły rozmawia z nim w mojej obecności, on - siłą wyduszając z siebie lakoniczne odpowiedzi - po każdym słowie zerka na nas, rodziców szukając akceptacji. Ja już nie wiem, gdzie mam podziać oczy. A tymczasem gdy pojawię się w szkole przypadkiem widzę, jak moje dziecko przygważdża nauczyciela pełznącego z nadzieją ku pokojowi nauczycielskiemu swoją elokwencją. Pani z matematyki objaśnia pojęcie silni albo wykłada własne metody obliczeń, pani z rosyjskiego prezentuje w komórce zdjęcia w przebraniu za rosyjską flagę. Kiedyś, zaskoczona, zapytałam rusycystkę, czy on często taki rozmowny, a ona na to, że ZAWSZE. <br />Oczywiście wiem, że popełniłam bład udzielając CI odpowiedzi w jego imieniu, ale kolejka za jego plecami bardzo mnie stresowała... :P Być może sama sobie nie zdaję sprawy i robię to częściej...<br /><br />Ale wracając do meritum - ja wolę dzieci bez rodziców - ich kreatywność wzrasta wtedy o kilkaset procent, podobnie jak poziom satysfakcji. A to sie przekłada na satysfakcję prowadzącego :)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-89151496621196878632014-10-23T10:29:51.166+02:002014-10-23T10:29:51.166+02:00To jakiś kłąb ambiwalencji. Na spotkania przychod...To jakiś kłąb ambiwalencji. Na spotkania przychodzą dzieci nieprzypadkowe takie które chcą, lubią zabawy plastyczne. Albo dzieci , których rodzice uznali że dzieci powinny chcieć :o)<br />Różnica wieku między najmłodszym a najstarszym uczestnikiem to nawet 5-7 at. Czyli dzielą ich mentalne kosmosy. I albo się mówi tak, że rozumieją maluchy, a starszaki są zdegustowane upupieniem, albo odwrotnie gada się z 10, 12 latkami a najmłodsi uczestniczą w dialogu jak widzowie w meczu pingponga. Rodzice są przesympatyczni. Przychodzą raczej ci którzy lubią. Raz tylko na warsztatach zetknęłam się z nieukrywaną niechęcią i złośliwością pary rodziców. Z maluchem b. twórzym bystrzakiem i mądralą, akurat i pracowało mi się i gadało super.Nie rozkminiam, może mają akurat taki sposób nawiązywania dialogu<br /> -A nie nudzi się pani robić w kółko to samo?A umie pani narysować coś innego niż te eeee bałwanki? Kuleczka on się nazywa, tak? Skończyła pani jakieś studia? No proszę! Słyszałeś, po Akademii jest! Chyba pedagogicznej, he, he. <br />I tak dalej w ten deseń.<br /><br />Faktem jest że po takich zajęciach z milionem bodźców choćby samych pozytywnych leżę jak wyciągnięty z wody glon.I obiecuję sobie , że nigdy więcej,aż do następnego razu, kiedy to...itd.-E.W.https://www.blogger.com/profile/07575734567564082383noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-54549815783741306932014-10-21T15:32:41.067+02:002014-10-21T15:32:41.067+02:00Od razu mi lepiej :)Od razu mi lepiej :)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-52850593419359408052014-10-21T15:32:17.117+02:002014-10-21T15:32:17.117+02:00:DDD
Pandemonia, widzę oczyma wyobraźni zagłąskaną...:DDD<br />Pandemonia, widzę oczyma wyobraźni zagłąskaną na śmierć fretkę :)))) A Ty wyglądasz jak dama z łasiczką! :))<br />-E.W - Ja Ci tej roboty nie zazdroszczę, oj, nie :) A najbardziej tych podjaranych rodziców na karku ;)))Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-10570517325265295512014-10-21T12:23:48.330+02:002014-10-21T12:23:48.330+02:00Wyszlabym!
Posiadam bowiem!Wyszlabym!<br />Posiadam bowiem!Bebehttps://www.blogger.com/profile/18036996717855687265noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-70201891512043258962014-10-21T11:56:44.786+02:002014-10-21T11:56:44.786+02:00Oj, ja również spotkania zazdroszczę; emocji troch...Oj, ja również spotkania zazdroszczę; emocji trochę mniej :)Annahttps://www.blogger.com/profile/14179366420360208801noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-33222732784375198672014-10-20T09:48:46.324+02:002014-10-20T09:48:46.324+02:00WIem że Sylwia żyje i ma sie dobrze, ale dlaczego ...WIem że Sylwia żyje i ma sie dobrze, ale dlaczego tak okrutnie zwinęła kram - nie wiem. Wysłałam do niej maila, ale nie odpowiedziała (może już nie korzysta z tego adresu). Zagajona przez Jareckiego na fb też nie odpowiada :( Szkoda, ja też bardzo lubiłam jej bloga, i czytać i oglądać. Tyle pozytywnej energii.Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-76440061338447664842014-10-20T09:45:48.002+02:002014-10-20T09:45:48.002+02:00WIesz Bebe, jak wydobywałam te rajtki z głębi pudł...WIesz Bebe, jak wydobywałam te rajtki z głębi pudła (też już ze dwa latka nie noszone), zastanawiałam sie, czy byś w takich wyszła :)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-47945287112322831842014-10-17T18:16:09.452+02:002014-10-17T18:16:09.452+02:00A to sie dzialo!!!
Pania ilustratorke bardzo ceni...A to sie dzialo!!! <br />Pania ilustratorke bardzo cenie, a ksiazeczki z Panem Kuleczka, mielismy , jako jedni z pierwszych czytelnikow, bo moj maz pracowal w owym wydawnictwie co je wydawalo, baaa, znal dobrze autora;) Niestety autografow nie mamy. <br /><br />I chlip, chlip wzruszylam sie przy "nie zapomnij"...<br /><br />Wracajac do spotkan , czy wiesz co sie dzieje z Sylwia od kropek? Blog juz nie istnieje, a tak lubilam ja czytac.Retro bluehttps://www.blogger.com/profile/17220001356730243234noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-43548098306577016852014-10-16T22:50:55.827+02:002014-10-16T22:50:55.827+02:00Na rękach miałam zwierzęta, nie dzieci.Na rękach miałam zwierzęta, nie dzieci.Skorpion pandeMoniahttps://www.blogger.com/profile/07471802242228874977noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-6137050911189072322014-10-16T22:44:48.788+02:002014-10-16T22:44:48.788+02:00Myślałam, że tylko ja tak mam!
Swojego czasu z rac...Myślałam, że tylko ja tak mam!<br />Swojego czasu z racji zawodu miałam różne prelekcje i występy dla dzieci. Występy edukacyjne, z konkursami i prezentacją zwierząt. I gadałam o nich, trzymając je na rękach. To znaczy ja myślałam, że je trzymam, dopóki mój narzeczony, obecnie Małż nie sfilmował mnie. I odtwarzając de makabryczne nagrania sama siebie aresztuję za molestowanie zwierząt. Z każdą sylabą wylewającą się z korali ust mych, dłonie wędrowały jak płastugi po dnie, po tych biednych stworach. Zagłaskałabym niechcący na śmierć i nie zauważyłabym!<br />I nie mogłam na 3 noce przed spać. A jak wiedziałam, ze będzie TV, to mdlałam. A jak mnie o coś pytali, to podczas wypowiedzi dostawałam globusa histericusa i chciałąm uciekać. Jedyne, co kazało mi stać, to poczucie obowiązku i prawa fizyki. (A poza kadrem moje nogi były już 100m dalej). <br />A postronni świadkowie nie zauważali, że król jest nagi! Koszmar.Skorpion pandeMoniahttps://www.blogger.com/profile/07471802242228874977noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-77646073467314836762014-10-16T21:44:59.422+02:002014-10-16T21:44:59.422+02:00Ja też mam zawsze tremę.
Tak sobie sama dodaję o...Ja też mam zawsze tremę. <br />Tak sobie sama dodaję odwagi (Pan Sierotka proponuje litościwie, że mnie zastrzeli, bo nie może patrzeć jak się meczę) tak się nakręcam, że przekraczam normy egzaltacji dopuszczalnych w Unii Europejskiej. Najbardziej boję się głównych klientów- czyli dzieci. Że się znudzą, zbrzydzą, że dla najmłodszych będzie za trudno, dla najstarszych gacków zbyt mało ambitnie itd<br />Noc PRZED zajęciami nie mogę spać z tremy właśnie. W noc PO wraca do mnie czkawką, każdy kiks, głupstwo, brak konsekwencji, piętrowe objawy chaosu i złej organizacji. Po zajęciach na których się spotkałyśmy odkryłam,że mam w teczce jeszcze osiem naciętych tekturek, których zabrakło dla dzieci. <br />I co robi Królowa Chaosu w noc PO? Mentalnie, bezlitośnie kopie się w zadek. I przed następnymi zajęciami boi się jeszcze bardziej.<br />Muszę sobie wypracować jakąś mantrę, albo techniki relaksacyjne, bo mię się zmysły za którymś razem pomięszają..<br />-E.W.https://www.blogger.com/profile/07575734567564082383noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-9497790351413158502014-10-16T10:55:04.612+02:002014-10-16T10:55:04.612+02:00Niniejszym zielonam jak Twoje kanarkowe rajtki!Niniejszym zielonam jak Twoje kanarkowe rajtki!Bebehttps://www.blogger.com/profile/18036996717855687265noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-14063573251096250682014-10-15T18:52:27.290+02:002014-10-15T18:52:27.290+02:00Felis, Mamelkowo, pomrugajmy razem ;;; mryg mryg :...Felis, Mamelkowo, pomrugajmy razem ;;; mryg mryg :)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-19129549580038390962014-10-15T08:46:17.604+02:002014-10-15T08:46:17.604+02:00Popieram dzieciaki - plan doskonały :)
(i do nas z...Popieram dzieciaki - plan doskonały :)<br />(i do nas zawitał dawnymi czasy pan Kasdepke. Najstarsza ma nawet z nim fotki :) )aeljothttps://www.blogger.com/profile/03664027546883680788noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-32641865783636842232014-10-14T21:48:57.193+02:002014-10-14T21:48:57.193+02:00...Jarecka to tak napisze, że i ja muszę pomrugać.......Jarecka to tak napisze, że i ja muszę pomrugać...Mamelkowohttps://www.blogger.com/profile/08203872590654189490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-65796460685728189512014-10-14T21:00:41.036+02:002014-10-14T21:00:41.036+02:00Patrząc na kaczki godne następczynie rosną :)
..a ...Patrząc na kaczki godne następczynie rosną :)<br />..a doczytując do końca przed oczami stanął mi 15.12.09. idę pomrugać.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13156131089249882253noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-28884943321372422422014-10-14T18:10:24.016+02:002014-10-14T18:10:24.016+02:00He he, Jareckim, Silvarerum, Jareckim. W niedziele...He he, Jareckim, Silvarerum, Jareckim. W niedziele mam wolne jako szofer :) Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-542151795869600932014-10-14T18:08:27.046+02:002014-10-14T18:08:27.046+02:00Moje dzieci opracowały w drodze na spotkanie taki ...Moje dzieci opracowały w drodze na spotkanie taki koncept: Kasdepke napisze książkę o żyrafie (prosiła go o to Trójka na spotkaniu z nim) a -E.W. zilustruje :)<br />Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-54136407982700373242014-10-14T17:10:35.703+02:002014-10-14T17:10:35.703+02:00Ale mieliście fajnie... Co prawda po przeczytaniu ...Ale mieliście fajnie... Co prawda po przeczytaniu o spotkaniu w metropolii zara zapaliło mi się pytanie - ciekawe jak tam Jarecka dotarła? ;-) Pozdrawiam serdecznie - silvarerumAnonymousnoreply@blogger.com