tag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post4595670762671789853..comments2024-03-02T13:20:00.787+01:00Comments on Deszczowy Dom: Co się Jareckiej udałoJareckahttp://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-21764776630967051622013-06-20T18:36:37.366+02:002013-06-20T18:36:37.366+02:00Dzięki!
A byle ślimakowi nie pozwolę zjeść naszej ...Dzięki!<br />A byle ślimakowi nie pozwolę zjeść naszej sałaty!Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-38531394196800177312013-06-20T18:34:31.147+02:002013-06-20T18:34:31.147+02:00:):)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-66626874454063311952013-06-20T09:20:47.911+02:002013-06-20T09:20:47.911+02:00Gratulacje - sukces wychowawczy pierwsza klasa :)
...Gratulacje - sukces wychowawczy pierwsza klasa :)<br /><br />Ślimaka obserwuj bo jak nic czai się na sałatę ;)aeljothttps://www.blogger.com/profile/03664027546883680788noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-67703822324799464622013-06-19T12:55:02.119+02:002013-06-19T12:55:02.119+02:00cudna historia :)cudna historia :)Gosiahttps://www.blogger.com/profile/03722591286420407070noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-76230348126284992152013-06-19T10:02:01.052+02:002013-06-19T10:02:01.052+02:00Nie wiem. I w ogóle nie znam żadnych odpowiedzi do...Nie wiem. I w ogóle nie znam żadnych odpowiedzi dotyczących wychowywania dzieci... :(<br />Zdaje mi się, że z Jareckim jeszcze jako tako ogarnialismy sytuację zanim urodziła się Czwórka. W poczwórkowej epoce wszyscy obudzilismy się inni.<br />Nasze dzieci dużo bawią się same, same obsługują się w kuchni między głównymi posiłkami. Często nie mogę z nimi siedzieć do końca obiadu a gdy zaglądam po chwili do kuchni, widzę, że np.pomagają Czwórce jeść, dokładają sobie, nalewają pić (Które to uprzejmości oczywiście nie przeszkadzają im się naparzać, wyzywać i dokuczać sobie na różne sposoby)<br />Chciałabym ogarniać wszystko, nad wszystkim czuwać i o wszystkim pamiętać, ale już nie daję rady, za dużo ich. Nie jestem w stanie przecwiczyc z nimi wszystkich sytuacji i pokazać wszystkiego co warto zobaczyć.<br />No i dużo muszę dbać o swój komfort psychiczny (czyt.zajmować się sobą) dla własnej równowagi psychicznej i bezpieczeństwa dzieci ;)<br />Oj, rozpisalam się i mogłabym tak jeszcze długo, Lasche, nie podpuszczaj mnie! :)<br />Zresztą, wkrótce o tym, co robią dzieci, którym matka kazała się "czymś zająć" :)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8571708290838750307.post-35766628691152757812013-06-19T09:08:27.883+02:002013-06-19T09:08:27.883+02:00Ha Jarecka. Ty musisz czytać w mych myślach. Bo we...Ha Jarecka. Ty musisz czytać w mych myślach. Bo we mnie aż się kotłuje od jakiegoś czasu czy prowadzenie dziecka za rączkę mniej lub bardziej zaciśniętą nie powoduje że nie odkryjemy jego możliwości? I zaraz zapala się lampka wtłoczona przez system i otoczenia w którym się wychowałam. A gdzie jest granica? Wolności nas i dzieci ? laschehttps://www.blogger.com/profile/15721050245725878723noreply@blogger.com