31.10.2015

Konkurs - WYNIKI!




Deszczowy Dom ma niebywałą przyjemność ogłosić listę zwycięzców w konkursie syrenkowym!

Cięcie karteczek sprawia, że przestaję się dziwić blogerkom, które losowania załatwiają za pomocą komputerowej maszyny losującej.
Ale czyż taki bezduszny bęben może równać się z dłonią Jareckiego wyciągającą karteczki z misy (losowanie książek) lub papierowego koszyczka produkcji Mamy CałkiemInnej (syrena)?

Sami powiedzcie.






Niebyt wyraźnie widać na zdjęciach, więc służę pomocą - na wylosowanych karteczkach stoi:


Alcydło Kr
Silvarerum
Aeljot
Gosia (chodzi o tę, która zostawiła pierwszy komentarz; druga Gosia, z Mazur, była sygnowana jako ma.tobiasz)
W Gniazdku na Akacji


Gratulacje!!!


A teraz uwaga, uwaga. Losowanie czerwonowłosej syrenki.





Gratulacje!!!



Szczęściarzy poproszę o adresy do korespondencji naziemnej, żebym mogła wysłać nagrody jak najrychlej :)))




Bardzo Wam dziękuję za udział w konkursie i za wszystkie miłe słowa, którymi się pasę jak szczęśliwa owca! Baaardzo tłusta owca!

15 komentarzy:

  1. Gratuluje Zwyciezcom)

    Nie, nie moze sie rownac:))) I to lopsowanie, takie wiosenne w klimacie.
    Usciski)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ja cie, o ja cie!!!! :) :) To podwójny zaszczyt być wyjętą przez dłoń Jareckiej :)
    I nadal (a jakże!) będę pasła (w) Jareckiej owcę :) Niech choć ona będzie tłuściutka- przy nieprzyzwoicie szczupłej sylwetce swojej zdolnej pani :)
    hurrra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jam Ci to, nie chwaląc się, uczynił ;)

      Usuń
    2. Moje niedopatrzenie! Kajam się i wizytę u okulisty już planuję...:)
      Co do zaszczytu jaki mnie kopnął to podtrzymuję - dłoń Jareckiego równie zaszczytna co i Jareckiej - podziękowania kieruję już we właściwą stronę -Jareckiego
      i pozdrawiam czujną "maszynę losującą"

      Usuń
  3. Jarecki dzięki Ci wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. OOOOO0000ooo! Zobaczyłam Cię w stadzie białych owieczek jako jedyną z Z Bardzo Kolorową Wełenką:o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę to! Jak u Baranka Shauna - ja jako ta najgrubsza owca!

      Usuń
  5. Szanowna Pani Jarecka! W pierwszych słowach pragnę Pani zakomunikować, że trafiłam tu przez niemrawe gmeranie w Sieci. Świtem bladym koło godziny 7.45 zasiadłam przed laptopem z kubkiem kawy w ręce i starając się rozbudzić gmerałam niemrawo. Bo ja rano zawsze jestem niemrawa. I tak gmerając oraz popijając doszłam do Pani, Pani Jarecka, przez Panią Szkicownik, do której nie wiem jak trafiłam. Chyba przez Panią Psa w Swetrze. Doszłam i wzięłam się zachłysnęłam tą kawą (niech się Pani, Pani Jarecka, nie martwi, zachłysnęłam się metaforycznie). Jak u Pani pięknie, Pani Jarecka! I obraz piękny i słowo też. To ja pogmeram teraz u Pani w archiwum, Pani Jarecka. Dziś mogę sobie na to pozwolić, bom chwilowo unieruchomiona domowo. Będę się napawać.
    Pozdrawiam Panią, Pani Jarecka, bardzo serdecznie.
    W podpisie: oczarowana i zachwycona anonimowa wielbicielka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaprawdę, zaprawdę, warto niemrawo gmerać :)))

      Usuń
  6. Ze zgardłem ściśniętem obezwładniającą zazdrością gratuluję (szczerze!) zwyciężczyniom!!!

    (Jarecka, jakby kiedy opatrzność doprowadziła do jakiego spotkania, to Cię molestować będę o autograf na okładce mego Świerszcza ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Jupijajo!
    Ale niespodzianka:))
    To się Wielokropkowi trafi prezent w sam raz na imieniny:))

    Jarecki, Złota Rączko! Dziękujemy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jacie... Jarecki całuję Cię zdalaczynnie w spracowaną i sprawiedliwą prawicę, dzięki której szczęście z DD po raz wtóry mnie trzasnęło jak grom z jasnego nieba. To się dzieć ucieszy, zwłaszcza jak się dowie, że to od tej samej pani, od której ma przedszkolaczka (obecny status maskotki: narzeczona Kermita żaby).

    Pozdrowienia serdeczne, ciesząca się jak dziecko - silvarerum :-)

    PS. Chwałcia zwycięzcom.

    OdpowiedzUsuń