Dwójka wróciła z ferii u dziadków i zdumionym siostrom zaprezentowała tysiąc i jeden sposobów na schodzenie z łóżka bez pomocy drabinki (łóżko jest piętrowe; rzecz nieunikniona w rodzinach takich jak ta Jareckich).
Jaśnie Panicz też wrócił, w pełni formy.
- Mamo, mamo! - krzyczy Trójka - Piątek tarł sobie oko, tarł i tarł, i teraz ma czerwone!
Jarecka: - Nie, on nie tarł oka. Ma czerwone oko, bo jest...
Jaśnie Panicz: - ...wampirem.
Aaaaaaaa pochować wszystkie osikowe kołki!!!!!!
OdpowiedzUsuń...chory. to miała powiedzieć Jarecka :)
UsuńCzosnku i cebuli nakupcie!
OdpowiedzUsuńTak, to dobre lekarstwa. No i gdyby okazało się, że jednak Jaśnie Panicz miał rację...
UsuńDzieci wróciły to i wesoło się robi :)
OdpowiedzUsuńPiątek się po prostu wzruszył z powrotu dawno niewidzianego rodzeństwa i aż się oczy popłakały no i zaczerwieniły - ot co :)
A taki był spokój, cisza i porządek... też mi się co nieco zaczerwieniło ;)
UsuńA to Ci Piątek :) Nawet sobie sprawy nie zdaje ile jego oko "zamieszania " narobiło :)))
OdpowiedzUsuńNiech się przyzwyczaja :)
UsuńDwójka kurs kaskaderski przeszła:-) Ale jaki kurs Jaśnie Panicz zaliczył? Nie ma to jak ferie u Dziadków. Co sobie Jarecka na porządek napatrzyła to Jareckiej. Wszyscy macie co wspominać:-)
OdpowiedzUsuńTak, tego się będę trzymać, co się napatrzyłam na porządek to moje ;) będę sobie wspominać w trudniejsze dni...;D
UsuńA to Ci wymyślił. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiątek - wampirem? Szans nie ma :) Zbyt spokojne to dziecię, no chyba, że to wampirzy kamuflarz i tylko Jaśnie Panicz go przejrzał :)
OdpowiedzUsuńKto ich tam wie :-) najpierw by chyba musiały się objawić piątkowe zęby, wtedy coś będziemy wiedzieć :))
UsuńWampir :) hahaha
OdpowiedzUsuńPs. Cieszę się, że cie u Asi "poznałam". Muszę dużo nadrobić.
Witam witam :) to ja się cieszę :-)
Usuńnie ma to jak zacząć weekend z Jarecką :) człowiek od rana ma dobry humor... a jak Piątek choruje to zdrówka dla niego :)
OdpowiedzUsuńpozdawiam
Nie ma to jak zacząć dzień od czytania takich komentarzy :-)
UsuńMiłego weekendu!
ja już dawno zauważyłam, że JP to mistrz ciętej riposty.
OdpowiedzUsuńTaaa, najgorsze, że jako matka nie zawsze mogę się po prostu zaśmiać ;)
UsuńSyna masz genialnego :) pomysłowy niczym Jarecki :)
OdpowiedzUsuńNie, to inny typ. Też fajny :-)
Usuń