Nurek to taka syrena z wyboru.
Chlup!
Lubicie to uczucie, gdy głowa (oczywiście w masce i z rurką!) zanurza się w wodzie?
Słychać sygnały z kosmosu.
Na dole, na dnie, dzieje się inny świat niż nasz codzienny.
Ja uwielbiam.
Z mieszkaniem na skraju łąki jest bardzo podobnie.
Przełażę przez płot i ląduję na innej planecie.
Nurek superancki, i jeszcze coś wyłowił
OdpowiedzUsuńMoże to one jego złowiły?
UsuńKosmitko.nurek przecudnej urody. Ale ta łąka za płotem to najlepszy bonus. Dobrze że ją Jarecka zauważa ;)
OdpowiedzUsuńNie da się nie zauważyć. Ciągle tam coś kwitnie. Szał, powiadam Ci, szał.
UsuńBędzie nowy Występ w Świerszczyku?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję! Ale nurek płynie przez wielką wodę :)
Usuńoooo! Jarecka podbija nowe kontynenty!
UsuńGalaktyki!
UsuńCudny nurek i śliczne syrenki. Oj świat za płotem masz ciekawy.
OdpowiedzUsuńNiezwykle ciekawy, tak.
UsuńJarecka przeszłaś samą siebie z tym nurkiem.... :))) jest.... jak to mówią moi uczniowie.... MEGA :)
OdpowiedzUsuńWakacje są a Ty o uczniach, ech :)
UsuńI nurek i jego osprzęt- butle,maska, ruła, klamra na pasku- po prostu miodzio. Najbardziej lubię jak siedzi na sągu drewna i się suszy.
OdpowiedzUsuńOn się zbiera do skoku! Skok w morze traw!
UsuńNie mogę się zdecydować, wszystko mi się podoba. I ten nosek...:-) a mewę masz? Bo mnie budzą codziennie o dziwnych porach, jak widać. Moze taka mewa by pasowała do scenerii. Piękne są tylko czemu takie głośne nad ranem.... Och nurku pod wodą nie slychać ich pewnie? Pozdr.A.
OdpowiedzUsuńJedni mają mewy, inni kruki, jeszcze inni dzieci. Życie :)
UsuńTo dorzucę jeszcze psiaki. A co do nosa, to jest uroczy i tez nie zdawałam sobie sprawy, że moze i powinien być masce ee nie poprawiaj ładnie jest. Pozdr. A.
UsuńNurek to syrenka? Co to za jakiś gender!?
OdpowiedzUsuńJaki pani nurkowa podziwiam czujne szczegóły (np pas balastowy), ACZKOLWIEK nos POZA maską ujmuje temu nurku yyy życia. Niestety.
Tego się obawiałam, że przyjdzie tu jakiś prawdziwy nurek i będzie wytykał błędy, ech.
UsuńPrawdziwego nurka widziałam z bliska bodaj raz i z tego razu pamiętam pas balastowy :)
A nos wcale nie jest ma wierzchu, po prostu ta część maski jest przeźroczysta! Moja maska tak właśnie ma.
A może moda się zmieniła i się teraz z nosem na wierzchu nurkuje? Kto wie.
UsuńNie wytykam, tylko potwornie szkoda by było takiego pięknego nurka utopić, nieprawdaż.
A potem Jarecka zostanie zlecenie, zeby wydziergac zderzacz hadronow!
OdpowiedzUsuńByle nie w skali 1:1
UsuńJarecka, proszę, wydziergaj zderzacz hadronów! (napaliłam się!)
UsuńMoże zacznij od maluśkiego hadrona. Albo spina lub kwarka. Struny do teorii strun b.łatwe na ten przykład, wystarcz włóczkę porozkładać.
UsuńI to mógłby być wstęp do działu Dzierganie dla menszczysn ;)
Na razie mam czarną dziurę
UsuńMakrokosmos:)
OdpowiedzUsuńNurek z tymi wydzieraganymi szcezgolikami, powalil mnie na kolana.
Bardzo te nurki skomplikowane.
UsuńMam wątpliwość, patrząc w smutne oczy nurka, czy był to wybór nieprzymuszony. PS. Też się wzięłyśmy za trzepanie ośmiorniczek. Twoja z falbanką - WSPANIAŁA. Ujmująca jest ta jej meduzowatość. Pomysł z nurkiem odpałowy, tak bardzo jak to tylko w DD potrafią:) SUPER!
OdpowiedzUsuńMeduzowatość, gdyż to meduza, heloł.
UsuńA przez te Wasze ośmiorniczki wzruszyłam się do łez. Za dwa dni moja wcześniaczka kończy 6 lat.
Cud miód i orzeszki! Wykonanie, kompozycja i w ogóle! Klasa!
OdpowiedzUsuńA co do nurkowania...nie umiem za bardzo, ale stan podobny do w/w osiągam w wodzie, daleko od brzegu z brzuchem nad, a uszami pod poziomem. W przypadkach skrajnego zapotrzebowania na owy stan, próbuję swych sił w za małej wannie...z różnym skutkiem.
Z prób w wannie wychodzę zazwyczaj z zatkanym uchem, bo ja jestem ta dziewczyna z wosk...owiną :/
UsuńFantastyczny nurek :-) Wygląda idealnie, jak prawdziwy :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia.
Niestety nie lubię wody i pływać nie umiem... w związku z tym nigdy nie nurkowałam...
Za to łąki uwielbiam :-) też mam taką dziką za płotem :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Pewnie nie lubisz wody BO nie umiesz pływać. Ja się nauczyłam dopiero na studiach, wszystko przed Tobą! Bo skoro studiować można w każdym wieku, można się też zawsze nauczyć pływać. Odwagi!
UsuńPrawdziwego nurkowania się boję, ale takie tam pływanie w masce, z rurką i gapienie się na dno - wspaniałe!